Rdz
Wj
Kpł
Lb
Pwt
Joz
Sdz
Rt
1Sm
2Sm
1Krl
2Krl
1Krn
2Krn
Ezd
Ne
Est
Hi
Ps
Prz
Kaz
Pnp
Iz
Jr
Lm
Ez
Dn
Oz
Jl
Am
Ab
Jon
Mi
Na
Ha
So
Ag
Za
Ml
Mt
Mk
Łk
J
Dz
Rz
1Kor
2Kor
Ga
Ef
Flp
Kol
1Tes
2Tes
1Tm
2Tm
Tt
Flm
Hbr
Jk
1P
2P
1J
2J
3J
Jud
Obj
« rozdział 9
rozdziały
rozdział 11 »
Ks. Kaznodziei, rozdział 10
1 Zdechłe muchy zasmradzają i psują olejek aptekarza. Tak samo odrobina głupstwa psuje człowieka poważanego z powodu jego mądrości i sławy.
2 Serce mądrego jest po jego prawicy, ale serce głupca po jego lewicy.
3 Nawet gdy głupiec idzie drogą, brakuje mu rozumu, i mówi wszystkim, że jest głupcem.
4 Jeśli duch władcy powstaje przeciwko tobie, nie opuszczaj swego miejsca, gdyż pokora zapobiega wielkim wykroczeniom.
5 Jest zło, które widziałem pod słońcem, to błąd, który pochodzi od władcy:
6 Głupota jest wywyższona do wielkiej godności, a bogaci w mądrość siedzą nisko.
7 Widziałem sługi na koniach, a książąt idących pieszo jak słudzy.
8 Kto kopie dół, sam w niego wpadnie, kto rozwala płot, tego ukąsi wąż.
9 Kto przenosi kamienie, porani się nimi, kto rąbie drwa, naraża się na niebezpieczeństwo.
10 Jeśli stępi się żelazo, a nie naostrzy się jego ostrza, wtedy trzeba wytężyć siły. Ale lepiej skutkuje mądrość.
11 Wąż ukąsi bez zaklęcia, a gaduła nie jest niczym lepszym.
12 Słowa z ust mądrego są łaskawe, ale wargi głupca pożerają jego samego.
13 Początek słów jego ust to głupota, a koniec jego mowy to wielkie szaleństwo.
14 Głupiec wiele mówi, choć człowiek nie wie, co nastąpi. Któż mu oznajmi, co po nim nastanie?
15 Głupi męczą się trudem, a nie wiedzą nawet, jak dojść do miasta.
16 Biada tobie, ziemio, gdy twoim królem dziecko, a twoi książęta z rana biesiadują.
17 Błogosławiona jesteś, ziemio, gdy twój król pochodzi ze szlachetnego rodu, a twoi książęta we właściwym czasie jadają, by się posilić, a nie dla pijaństwa.
18 Z powodu lenistwa chyli się dach, a wskutek opieszałości rąk przecieka dom.
19 Dla uciechy wyprawia się ucztę i wino rozwesela życie, ale pieniądze umożliwiają wszystko.
20 Nawet w swoich myślach nie złorzecz królowi ani w swojej sypialni nie przeklinaj bogatego, bo ptak niebieski zaniesie ten głos, a to, co skrzydlate, rozgłosi sprawę.
Skopiowano