Rdz
Wj
Kpł
Lb
Pwt
Joz
Sdz
Rt
1Sm
2Sm
1Krl
2Krl
1Krn
2Krn
Ezd
Ne
Est
Hi
Ps
Prz
Kaz
Pnp
Iz
Jr
Lm
Ez
Dn
Oz
Jl
Am
Ab
Jon
Mi
Na
Ha
So
Ag
Za
Ml
Mt
Mk
Łk
J
Dz
Rz
1Kor
2Kor
Ga
Ef
Flp
Kol
1Tes
2Tes
1Tm
2Tm
Tt
Flm
Hbr
Jk
1P
2P
1J
2J
3J
Jud
Obj
« rozdział 4
rozdziały
List Jakuba, rozdział 5
1 A teraz wy, bogacze, płaczcie, zawodząc nad nieszczęściami, które na was przyjdą.
2 Wasze bogactwo zgniło, a wasze szaty zjadły mole.
3 Wasze złoto i srebro zardzewiało, a ich rdza będzie świadczyła przeciwko wam i strawi wasze ciała jak ogień. Nagromadziliście skarby na ostatnie dni.
4 Oto zapłata robotników, którzy żęli wasze pola, zatrzymana przez was, krzyczy, a krzyk żniwiarzy doszedł do uszu Pana zastępów.
5 Żyliście w rozkoszach i zbytku na ziemi, utuczyliście wasze serca jak na dzień rzezi.
6 Skazaliście i zabiliście sprawiedliwego, a on nie stawia wam oporu.
7 Bądźcie więc cierpliwi, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik cierpliwie czeka na cenny plon ziemi, dopóki nie spadnie deszcz wczesny i późny.
8 Bądźcie i wy cierpliwi i umacniajcie swoje serca, bo przyjście Pana jest bliskie.
9 Bracia, nie narzekajcie jedni na drugich, abyście nie zostali osądzeni. Oto sędzia stoi przed drzwiami.
10 Weźcie za przykład, moi bracia, utrapienia i cierpliwość proroków, którzy mówili w imieniu Pana.
11 Oto za błogosławionych uważamy tych, którzy wytrwali. Słyszeliście o cierpliwości Hioba i widzieliście koniec przygotowany przez Pana, że Pan jest pełen litości i miłosierdzia.
12 A przede wszystkim, moi bracia, nie przysięgajcie ani na niebo, ani na ziemię, ani nie składajcie żadnej innej przysięgi. Lecz niech wasze „tak” będzie „tak”, a „nie” niech będzie „nie”, abyście nie byli sądzeni.
13 Cierpi ktoś wśród was? Niech się modli. Raduje się ktoś? Niech śpiewa.
14 Choruje ktoś wśród was? Niech przywoła starszych kościoła i niech się modlą nad nim, namaszczając go olejem w imię Pana.
15 A modlitwa wiary uzdrowi chorego i Pan go podźwignie. Jeśli zaś popełnił grzechy, będą mu przebaczone.
16 Wyznawajcie sobie nawzajem upadki i módlcie się jedni za drugich, abyście byli uzdrowieni. Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego.
17 Eliasz był człowiekiem podlegającym tym samym doznaniom co my i modlił się gorliwie, żeby nie padał deszcz, i nie spadł deszcz na ziemię przez trzy lata i sześć miesięcy.
18 Potem znowu się modlił i niebo spuściło deszcz, i ziemia wydała swój plon.
19 Bracia, jeśli ktoś z was zejdzie z drogi prawdy, a ktoś go nawróci;
20 Niech wie, że kto nawróci grzesznika z jego błędnej drogi, wybawi duszę od śmierci i zakryje mnóstwo grzechów.
Skopiowano