Rdz
Wj
Kpł
Lb
Pwt
Joz
Sdz
Rt
1Sm
2Sm
1Krl
2Krl
1Krn
2Krn
Ezd
Ne
Est
Hi
Ps
Prz
Kaz
Pnp
Iz
Jr
Lm
Ez
Dn
Oz
Jl
Am
Ab
Jon
Mi
Na
Ha
So
Ag
Za
Ml
Mt
Mk
Łk
J
Dz
Rz
1Kor
2Kor
Ga
Ef
Flp
Kol
1Tes
2Tes
1Tm
2Tm
Tt
Flm
Hbr
Jk
1P
2P
1J
2J
3J
Jud
Obj
« rozdział 36
rozdziały
rozdział 38 »
Ks. Hioba, rozdział 37
1 I drży z tego powodu moje serce, i wyrywa się ze swego miejsca.
2 Słuchajcie uważnie grzmotu jego głosu i dźwięku, który wychodzi z jego ust.
3 Pod całym niebem go wypuszcza, a jego błyskawicę – na krańce ziemi.
4 Po niej huczy grzmot, grzmi głosem swojego majestatu, i nie powstrzymuje ich, gdy słychać jego głos.
5 Bóg cudownie grzmi swoim głosem, czyni wielkie rzeczy, których nie możemy zrozumieć.
6 Mówi bowiem do śniegu: Padaj na ziemię, a także do deszczu i do ulewy jego potęgi.
7 Pieczętuje rękę każdego człowieka, aby wszyscy ludzie poznali jego dzieło.
8 Wtedy zwierzęta wchodzą do jaskini i zostają w swoich jamach.
9 Od południa przychodzi wicher, a zima od wiatrów północnych.
10 Swoim tchnieniem Bóg czyni lód i ścinają się szerokie wody.
11 Także wilgocią ziemi obciąża obłok, rozpędza chmurę swoim światłem.
12 One krążą według jego rady, aby czyniły wszystko, co rozkazuje na powierzchni okręgu ziemi.
13 A on sprawia, że się pojawiają – czy to dla karania, czy dla swojej ziemi, czy dla okazywania miłosierdzia.
14 Słuchaj tego uważnie, Hiobie; zastanów się i rozważ cudowne dzieła Boga.
15 Czy wiesz, kiedy i co postanawia Bóg o tych sprawach albo kiedy rozjaśnia światło swej chmury?
16 Czy wiesz, jak wiszą chmury – cuda tego, który jest doskonały we wszelkiej wiedzy?
17 Czy wiesz, jak twoje szaty się rozgrzewają, gdy on uspokaja ziemię wiatrem południowym?
18 Czy rozpościerałeś z nim niebiosa, które są trwałe i podobne do zwierciadła odlanego?
19 Poucz nas, co mamy mu powiedzieć, bo nie możemy ułożyć słów z powodu ciemności.
20 Czy należy go powiadomić, że przemawiam? Przecież jeśli ktoś przemówi, zostanie na pewno pożarty.
21 Teraz jednak ludzie nie mogą patrzyć na światło, gdy jaśnieje w chmurach, gdy wiatr przechodzi i rozprasza je.
22 Od północy przychodzi jakby złoty blask, ale w Bogu jest straszliwy majestat.
23 On jest Wszechmocny, nie możemy go doścignąć. On jest wielki w potędze i sądzie i bogaty w sprawiedliwość. Nie uciska nikogo.
24 Dlatego boją się go ludzie. On nie ma względu na żadnego, który jest mądry w sercu.
Skopiowano