Rdz
Wj
Kpł
Lb
Pwt
Joz
Sdz
Rt
1Sm
2Sm
1Krl
2Krl
1Krn
2Krn
Ezd
Ne
Est
Hi
Ps
Prz
Kaz
Pnp
Iz
Jr
Lm
Ez
Dn
Oz
Jl
Am
Ab
Jon
Mi
Na
Ha
So
Ag
Za
Ml
Mt
Mk
Łk
J
Dz
Rz
1Kor
2Kor
Ga
Ef
Flp
Kol
1Tes
2Tes
1Tm
2Tm
Tt
Flm
Hbr
Jk
1P
2P
1J
2J
3J
Jud
Obj
« rozdział 5
rozdziały
rozdział 7 »
List do Hebrajczyków, rozdział 6
1 Dlatego zostawmy podstawowe nauki o Chrystusie i przejdźmy do tego, co doskonałe, nie zakładając ponownie fundamentu, którym jest pokuta od martwych uczynków i wiara w Boga;
2 Nauka o chrztach i nakładaniu rąk, o zmartwychwstaniu umarłych i sądzie wiecznym.
3 I to uczynimy, jeśli Bóg pozwoli.
4 Niemożliwe jest bowiem, żeby tych, którzy raz zostali oświeceni i zakosztowali daru niebieskiego, i stali się uczestnikami Ducha Świętego;
5 Zakosztowali też dobrego słowa Bożego i mocy przyszłego wieku;
6 A odpadli – ponownie odnowić ku pokucie, gdyż sami sobie znowu krzyżują Syna Bożego i wystawiają go na hańbę.
7 Ziemia bowiem, która pije deszcz często na nią spadający i rodzi rośliny użyteczne dla tych, którzy ją uprawiają, otrzymuje błogosławieństwo od Boga.
8 Lecz ta, która wydaje ciernie i osty, jest odrzucona i bliska przekleństwa, a jej końcem jest spalenie.
9 Ale chociaż tak mówimy, umiłowani, jesteśmy co do was przekonani o czymś lepszym i towarzyszącym zbawieniu.
10 Bóg bowiem nie jest niesprawiedliwy, aby miał zapomnieć o waszym dziele i trudzie miłości, którą okazaliście dla jego imienia, gdy służyliście świętym i nadal służycie.
11 Pragniemy zaś, aby każdy z was okazywał tę samą gorliwość, żebyście mieli pełnię nadziei aż do końca;
12 Abyście nie byli ociężali, ale naśladowali tych, którzy przez wiarę i cierpliwość dziedziczą obietnice.
13 Gdy bowiem Bóg dał obietnicę Abrahamowi, a nie miał nikogo większego, na kogo mógłby przysiąc, przysiągł na siebie samego;
14 Mówiąc: Zaprawdę, błogosławiąc, błogosławić ci będę i rozmnażając, rozmnożę cię.
15 A ponieważ tak cierpliwie czekał, dostąpił spełnienia obietnicy.
16 Ludzie bowiem przysięgają na kogoś większego, a przysięga dla potwierdzenia jest zakończeniem wszystkich sporów między nimi.
17 Dlatego też Bóg, chcąc dobitniej okazać dziedzicom obietnicy niezmienność swojego postanowienia, poręczył ją przysięgą;
18 Abyśmy przez dwie niezmienne rzeczy, w których jest niemożliwe, aby Bóg kłamał, mieli silną pociechę, my, którzy uciekliśmy, by pochwycić się zaoferowanej nam nadziei;
19 Którą mamy jako kotwicę duszy, bezpieczną i niewzruszoną, sięgającą poza zasłonę;
20 Gdzie jako poprzednik wszedł dla nas Jezus, stawszy się najwyższym kapłanem na wieki według porządku Melchizedeka.
Skopiowano