« rozdział 106 rozdziały rozdział 108 »

Ks. Psalmów, rozdział 107

1 Wysławiajcie PANA, bo jest dobry, bo jego miłosierdzie trwa na wieki.
2 Niech to mówią odkupieni przez PANA, ci, których odkupił z ręki wroga;
3 I zgromadził z ziem, ze wschodu i zachodu, z północy i południa.
4 Błądzili po pustyni, po bezdrożnym pustkowiu, nie znajdując miasta, gdzie mogliby zamieszkać.
5 Byli głodni i spragnieni, aż omdlewała w nich dusza.
6 A gdy zawołali do PANA w swoim utrapieniu, uwolnił ich z ucisku;
7 I prowadził ich prostą drogą, aby doszli do miasta, w którym mogliby zamieszkać.
8 Niech wysławiają PANA za jego miłosierdzie i cudowne dzieła wobec synów ludzkich;
9 Bo napoił spragnioną duszę, a głodną duszę napełnił dobrami.
10 Siedzieli w ciemności i w cieniu śmierci, spętani nędzą i żelazem;
11 Bo buntowali się przeciw słowom Boga i pogardzili radą Najwyższego.
12 Dlatego upokorzył ich serce trudem, upadli, a nie było nikogo, kto by im pomógł.
13 A gdy wołali do PANA w swoim utrapieniu, wybawił ich z ucisku;
14 Wyprowadził ich z ciemności i z cienia śmierci, a ich pęta rozerwał.
15 Niech wysławiają PANA za jego miłosierdzie i za cudowne dzieła wobec synów ludzkich.
16 Bo skruszył bramy spiżowe i połamał żelazne rygle.
17 Głupcy z powodu swej występnej drogi i nieprawości doznają utrapień.
18 Ich dusza brzydzi się wszelkim pokarmem i zbliżają się do bram śmierci.
19 A gdy wołają do PANA w swoim utrapieniu, wybawia ich z udręczeń.
20 Posłał swoje słowo i uzdrowił ich, i wybawił ich z grobu.
21 Niech wysławiają PANA za jego miłosierdzie i cudowne dzieła wobec synów ludzkich;
22 I niech składają ofiary dziękczynienia, i głoszą z radością jego dzieła.
23 Ci, którzy na statkach wyruszają w morze, handlujący na wielkich wodach;
24 Widzą dzieła PANA i jego cuda w głębinach.
25 Gdy daje rozkaz, powstaje wicher i podnoszą się fale morskie.
26 Oni wstępują aż do nieba i zstępują w głębiny, tak że ich dusza mdleje w niebezpieczeństwie.
27 Chwieją się i zataczają jak pijany, a cała ich mądrość zanika.
28 Gdy wołają do PANA w swoim utrapieniu, wybawia ich z udręczeń.
29 Zamienia burzę w ciszę, tak że uspokajają się jej fale.
30 Wtedy oni weselą się, że ucichły; i tak przyprowadza ich do upragnionego portu.
31 Niech wysławiają PANA za jego miłosierdzie i cudowne dzieła wobec synów ludzkich.
32 Niech go wywyższają w zgromadzeniu ludu i w radzie starszych niech go chwalą.
33 Zamienia rzeki w pustynię, a źródła wód w suchą ziemię;
34 Ziemię urodzajną zamienia w jałową z powodu niegodziwości tych, którzy w niej mieszkają.
35 Pustynię zamienia w jezioro, a suchą ziemię w źródła wód.
36 I osadza tam głodnych, aby zakładali miasta do zamieszkania;
37 I obsiewali pole, sadzili winnice i zbierali obfity plon.
38 Błogosławi im tak, że bardzo się rozmnażają, i nie zmniejsza liczebności ich bydła.
39 Ale potem maleje ich liczba i upokorzeni są uciskiem, nędzą i utrapieniem;
40 On wylewa wzgardę na władców i sprawia, że błądzą po bezdrożach pustkowia.
41 Lecz podnosi nędznego z utrapienia i rozmnaża jego rodzinę jak stado.
42 Widząc to, prawi rozweselą się, a wszelka nieprawość zamknie swe usta.
43 Kto jest tak mądry, aby tego upatrywał i rozumiał litość PANA?
Skopiowano