Rdz
Wj
Kpł
Lb
Pwt
Joz
Sdz
Rt
1Sm
2Sm
1Krl
2Krl
1Krn
2Krn
Ezd
Ne
Est
Hi
Ps
Prz
Kaz
Pnp
Iz
Jr
Lm
Ez
Dn
Oz
Jl
Am
Ab
Jon
Mi
Na
Ha
So
Ag
Za
Ml
Mt
Mk
Łk
J
Dz
Rz
1Kor
2Kor
Ga
Ef
Flp
Kol
1Tes
2Tes
1Tm
2Tm
Tt
Flm
Hbr
Jk
1P
2P
1J
2J
3J
Jud
Obj
« rozdział 5
rozdziały
rozdział 7 »
Ks. Micheasza, rozdział 6
1 Słuchajcie tego, co mówi PAN: Wstań, spieraj się z górami i niech pagórki słuchają twego głosu.
2 Słuchajcie, góry, sporu PANA, i najmocniejsze fundamenty ziemi, bo PAN wiedzie spór ze swoim ludem i rozprawia się z Jerozolimą.
3 Mój ludu, cóż ci uczyniłem? W czym ci się uprzykrzyłem? Zeznaj przeciwko mnie.
4 Wyprowadziłem cię bowiem z ziemi Egiptu, odkupiłem cię z domu niewolników i posłałem przed tobą Mojżesza, Aarona i Miriam.
5 Mój ludu! Wspomnij teraz, co zamierzał Balak, król Moabu, a co mu odpowiedział Balaam, syn Beora; wspomnij też, co się działo od Szittim aż do Gilgal, abyś poznał sprawiedliwość PANA.
6 Z czym mam się stawić przed PANEM i pokłonić się Bogu najwyższemu? Czy mam stawić się przed nim z ofiarami całopalnymi i jednorocznymi cielcami?
7 Czy PAN ma upodobanie w tysiącach baranów i w dziesiątkach tysięcy strumieni oliwy? Czy mam mu dać swego pierworodnego za mój występek, owoc mego łona za grzech mojej duszy?
8 On ci oznajmił, człowieku, co jest dobre i czego PAN żąda od ciebie: jedynie tego, byś czynił sprawiedliwie, kochał miłosierdzie i pokornie chodził z twoim Bogiem.
9 Głos PANA woła do miasta (ale roztropny sam ujrzy twoje imię): Słuchajcie rózgi i tego, kto ją ustanowił.
10 Czy jeszcze są w domu bezbożnego skarby niesprawiedliwe i miara niesprawiedliwa i obrzydliwa?
11 Czy mam usprawiedliwić oszukańczą wagę i worek fałszywych odważników?
12 Jego bogacze są pełni zdzierstwa, jego mieszkańcy mówią kłamstwo i ich język w ich ustach jest kłamliwy.
13 Dlatego też dotknę cię chorobą, uderzę cię i zniszczę z powodu twoich grzechów.
14 Będziesz jeść, ale się nie nasycisz; twoje poniżenie będzie w środku ciebie. Pochwycisz, ale nie ocalisz, a co ocalisz, wydam pod miecz.
15 Będziesz siał, ale nie będziesz żął; będziesz tłoczył oliwki, ale nie namaścisz się oliwą; będziesz wyciskał moszcz, ale nie napijesz się wina.
16 Przestrzegacie bowiem ustaw Omriego i wszystkich czynów domu Achaba i postępujecie według ich rad. Dlatego cię wydam na spustoszenie i jego mieszkańców na pośmiewisko. Będziecie więc nosić hańbę mego ludu.
Skopiowano