« rozdział 4 rozdziały rozdział 6 »

Ks. Micheasza, rozdział 5

1 Zbierz się teraz w oddziały, córko oddziałów! Obległ nas. Laską będą bić w policzek sędziego Izraela.
2 Ale ty, Betlejem Efrata, choć jesteś najmniejsze wśród tysięcy w Judzie, z ciebie jednak wyjdzie mi ten, który będzie władcą w Izraelu, a jego wyjścia są od dawna, od dni wiecznych.
3 Dlatego wyda ich aż do czasu, kiedy rodząca porodzi. Wtedy resztka jego braci wróci do synów Izraela.
4 Powstanie i będzie paść w mocy PANA i w majestacie imienia PANA, swego Boga. I będą mieszkać spokojnie, bo już będzie on wielki aż po krańce ziemi.
5 I będzie on pokojem, gdy Asyryjczyk wtargnie do naszej ziemi. I gdy podepcze nasze pałace, wtedy wystawimy przeciw niemu siedmiu pasterzy i ośmiu książąt z ludu.
6 Ci ogołocą ziemię Asyrii mieczem i ziemię Nimroda na jej granicach. W ten sposób wybawi nas od Asyryjczyka, gdy nadciągnie do naszej ziemi i gdy będzie stąpał w naszych granicach.
7 Dlatego resztka Jakuba będzie pośród wielu narodów jak rosa od PANA, jak deszcze skrapiające trawę, które nie czekają na człowieka ani nie polegają na synach ludzkich.
8 Resztka Jakuba będzie też pośród pogan, wśród wielu narodów, jak lew między leśnymi zwierzętami i jak lwiątko między trzodami owiec, które – gdy przechodzi – depcze i szarpie, a nie ma nikogo, kto by je ocalił.
9 Wywyższy się twoja ręka nad twoimi wrogami, a wszyscy twoi przeciwnicy będą wykorzenieni.
10 I stanie się w tym dniu, mówi PAN, że wytracę twoje konie spośród ciebie i zniszczę twoje rydwany.
11 Wygubię miasta twojej ziemi i zburzę wszystkie twoje twierdze.
12 Wytracę czary z twojej ręki i nie będzie już u ciebie wróżbitów.
13 Wyniszczę też twoje rzeźbione bożki i twoje obrazy spośród ciebie i nie będziesz już oddawać pokłonu dziełu swoich rąk.
14 Wykorzenię twoje gaje spośród ciebie i zgładzę twoich wrogów.
15 Tak w gniewie i zapalczywości dokonam zemsty nad narodami, które nie były posłuszne.
Skopiowano